
Dziś każdy człowiek, który pilnie śledzi rozporządzenia polskich władz i im ufa, śmiało mógłby podpisać się pod takim apelem:
Dziś każdy człowiek, który pilnie śledzi rozporządzenia polskich władz i im ufa, śmiało mógłby podpisać się pod takim apelem:
„Jam jest, który jest”, „Będę, który będę”, „Okażę się, kim się okażę”, „Nazywam się według swoich czynów”, „Po prostu jestem. Nie można mnie w żaden sposób nazwać”. czytaj więcej
USA ogarnia obłęd. Amerykanie wariują. Ta polityczna poprawność ich zniszczy. czytaj więcej
Poznałem ostatnio bardzo ciekawą historię. Otóż pewien amerykański lingwista wybrał się do Amazonii, by studiować języki tamtejszych Indian. Jest on wykształconym językoznawcą z dużym dorobkiem naukowym. czytaj więcej
To są jedni i ci sami - uwzględniając oczywiście - wymianę pokoleniową.
Wniosek?
Dzieci diabła tez się uczą.