
Apeluję do wyborców PiS: skończcie ten haniebny atak propagandowy na Konfederację przy użyciu kłamliwych sloganów i zacznijcie dyskusję merytoryczną, opartą o fakty i logiczne rozumowanie!
Przedwczoraj w tej notce: Bosak, Trzaskowski, Duda - co w drugiej turze? przedstawiłem rozumowanie pokazujące, że wyborca Konfederacji, gdy Krzysztof Bosak nie wejdzie do drugiej tury wyborów prezydenckich, powinien zagłosować na Trzaskowskiego po to, by założyć kaganiec rządowi PiS i utrudnić mu rządzenie, które niszczy Polskę.
Wczoraj Jacek Wilk dał podobny sygnał: „Gdyby Krzysztof Bosak nie dostał się do drugiej tury, trzeba będzie zagryźć zęby, przekreślić obecnego prezydenta i zagłosować na Trzaskowskiego”.
Słuszne jest, że politycy Konfederacji rzucają takie sugestie, bo to sygnał dla PiS, że coś muszą obiecać Konfederacji, by Duda wygrał. Więc nawet jeśli Bosak przegra, to Konfederacja ma szansę coś ugrać na tych wyborach dla Polski. Niech PiS obieca, że zlikwiduje podatek dochodowy - ja wtedy zagłosuję na Dudę i jestem pewien, że Wilk też ogłosi, że będzie głosować na Dudę.
Poparcie Konfederacji będzie kluczowe w rozstrzygnięciu drugiej tury wyborów prezydenckich! Jeśli Kaczyński nie zmieni taktyki atakowania Konfederacji czarnym PR-em i kłamliwymi oskarżeniami o kolaborację z Rosją (choć to PiS Rosji sprzyja w praktyce), nic Konfederacji nie obieca i nie poprosi o poparcie Dudy, to będzie odpowiedzialny za wybór Trzaskowskiego na prezydenta.
Grzegorz GPS Świderski
PS1. Jest teoria, że Kaczyński celowo prze do wyboru Trzaskowskiego, bo wie, że nadchodzący kryzys zmiecie PiS ze sceny politycznej, a tak będzie można całą winę zwalić na prezydenta i jakoś się utrzymać.
PS2. OFICJALNE STANOWISKO PARTII KONFEDERACJA WOLNOŚĆ I NIEPODLEGŁOŚĆ
Konfederacja zdecydowanie dementuje wszystkie wypowiedzi i sugestie o poparciu w wyborach prezydenckich jakiegokolwiek kandydata innych partii czy środowisk. Naszym celem jest wprowadzenie Krzysztofa Bosaka do drugiej tury i walka o zwycięstwo do ostatniego dnia kampanii wyborczej.
Próby manipulowania i rozgrywania naszego środowiska przez przedstawicieli skompromitowanych sił politycznych zakończą się niepowodzeniem.
Są one zarazem świadectwem rosnącej wśród Polaków popularności Konfederacji oraz Krzysztofa Bosaka - jedynego wartego poparcia kandydata na urząd Prezydenta RP!
Rada Liderów Konfederacji
Nie Konfederacji a jej sympatyków , i Wilk może sobie wybierać
czy zachęcać jak mu się podoba co nie znaczy ,że sympatycy tej partii
zrobią to samo ,zresztą sami jej liderzy wydają się być podzieleni
Narodowa katolicka prawica popiera "tęczowego " miglanca :)))
Po co komu taka formacja , zero wiarygodności , to już
komuchy od Czarzastego czy Zandberga są poważniejsi
Zresztą nie będzie drugiej tury bo rozstrzygnie piewsza
Gdzie Ty widzisz te ataki ? t zn jakie konkretne
programy w TVP czy TVP -info znęcają się nad Konfederacją ?
bo raczej nie przekazuje się o nich żadnych informacji ,
może ich nie zapraszają albo sami nie chcą przychodzić ?
O wyborze prezydenta zdecyduje rozsądek a nie emocje
z cyklu "na złość mamie odmrażamy uszy " , przejęty
przez opozycję senat dostatecznie paraliżuje Polskę
wygrana Trzaskowskiego by ten paraliż jeszcze bardziej
wzmocniła stąd dla dobra kraju jest pozostanie Dudy
na urzędzie
I po tym koszmarnym doświadczeniu "pandemii" (która pokazała kto jest kto) Pan GPS snuje jakieś mrzonki kogo wybrać a kogo nie wybrać, w sytuacji gdy alternatywa wyborcza została przygotowana wzorowo: kto by nie wygrał wybory będą wygrane- oczywiście z punktu widzenia tych którzy alternatywę wyborczą przygotowali!
Kolego GPS - wydoroślej!!!
Trzaskowski, Duda czy Hołownia to dla Kaczyńskiego sami swoi, po co się napinać?
Owszem - magdalenkowa ferajna maci poprzez media w głowach wyborcom - ale w tym wypadku mąci na korzyść Dudy. Pozostali kandydaci też są wybrani tak - aby Duda miał już fory na starcie.
Wniosek?
Trzaskowski jest po to aby nabić głosy Dudzie ale nie pognębić kompletnie PO - tak - jak szykowało się to z Kidawą Błońską.
Uwaga! PiS też jest za spedalaniem atrapy Polski i Polaków - tylko jest to taka taktyka gotowania żaby ponieważ ów PiS to też dzieci Kaduka. Natomiast wszystkie dzieci Kaduka maja jeden, wspólny, niecny cel wobec człowieka na Ziemi.
Nawet jak Kaczyński oszuka, to taką jego obietnicę, a potem niedotrzymanie słowa, da się wykorzystać do tego, by przejąć nawet 10% elektoratu z PiS do Konfederacji.
a ci, co się wzbogacili, mają kasę zachować na swoje zachcianki.
najlepiej niech prezydent zawetuje dalsze istnienie Polski,
na co ona komu potrzebna.
Na neonie jakiś wysyp obcej agentury.
Zapewne obaj kumają, co w konstytucji zapisano.
A twoje ostatnie zdanie Ciebie nie dotyczy?
Car miał inne zdanie, gdy sprzedał Alaskę - lepiej ratować, co się da. Lepsza byle jaka sumka, niż czysta strata.
Na początek proponuję żeby Kaczyński i jego chłoptasie znieśli cenzurę w TVP!
Też to zauważyłem. Ujawnia się coraz więcej krypto-pisiurow, którzy do tej pory udawali Polaków.
Na wielu sam się dałem nabrać.
Potencjalne oddanie głosu na któregoś z tych indywiduów jest taką samą zbrodnią. Pamiętać jednak należy, że ewentualna wygrana Trzaskowskiego w tych wyborach, będzie wygraną niemieckich służb, czyli wygra opcja niemiecka, a ta zakłada istnienie polskiego bantustanu pod niemiecką jurysdykcją.
Wierząc, że jednak Konfederacja w przyszłości dojdzie do władzy, to z pozycji równorzędnego partnera, potrafi dużo ugrać od USA i choć osobiście nie jestem za obecnością amerykańskiej armii w Polsce, życząc sobie silnej i nowoczesnej armii polskiej, ewentualnie dozbrojonej przez USA, to uważam, że to właśnie Amerykanie są dopóki co, gwarantem jałtańskich granic.
Warto się więc zastanowić, czy ktokolwiek z Konfederacji powinien brać pod uwagę oddanie głosu na Trzaskowskiego w drugiej turze wyborów.
Jeżeli Bosak nie przejdzie do drugiej rundy, to Konfederacja i jej zwolennicy, powinni nie brać udziału w drugiej turze.
Na nasze nieszczęście alternatywą dla PiS dzisiaj jest lewactwo, a gdy ono dojdzie do władzy to już tylko terror zapanuje.
Zatem Konfederacja musi zrobić wszystko, aby w jak najkrótszym okresie swoją pozycję polityczną wzmocnić na tyle, aby uzyskać zdolność przejęcia w Polsce władzy.